Twój niezbędnik
Powrót do "Archiwum"

2023.04.02 – Franciszek Wawrzuta – Góry Armenii i Gruzji

4 kwietnia 2023

GÓRY ARMENII I GRUZJI

Posiady Towarzystwa Miłośników Jaworza poświęcone Armenii i Gruzji odbyły się 2 kwietnia 2023 r. , A o tych krajach opowiadał nam i pokazywał filmy przewodnik górski Franciszek  Wawrzuta.

Pan Franciszek jest prezesem Akademickiego Koła Przewodników Górskich w Bielsku-Białej oraz prowadzi Agencję Usług Turystycznych „Gronie”. Do Armenii pojechał w 2017 roku.

Armenia jest to kraj leżący na pograniczu Europy i Azji na Kaukazie Południowym, najstarsze państwo chrześcijańskie na świecie graniczące od północy z Gruzją, od południa z Iranem, od wschodu z Azerbejdżanem, a od zachodu z Turcją. Niepodległość Armenia uzyskała w 1991r. jest to kraj górzysty, 90% kraju leży na wysokości ponad 1000 m n.p.m. Najwyższym szczytem jest wygasły wulkan Aragac – 4090 m. n.p.m. Jest to obszar aktywny sejsmicznie, a w rowie tektonicznym na wysokości 1900 m n.p.m. znajduje się największe na Kaukazie jezioro Sewan o pow. 1240 km² i głębokości do 83 m. Stolicą państwa jest Erewań , a kraj zamieszkuje ponad 3200 tys. mieszkańców – 96% to Ormianie.

Armenia posiada dużą elektrownię atomową co rozwiązuje problem energii elektrycznej, rolnictwo jest niedoinwestowane oparte na przestarzałej technice w skutek czego kraj nie jest samowystarczalny żywnościowo. Uprawia się głównie zboża, herbatę, winorośl i tytoń.

Pan Franciszek podczas wyświetlania filmu opowiadał nam o swoim zwiedzaniu Armenii. Zobaczyliśmy zdjęcia z Erewania – miasta pełnego targów i bazarów, a nocą odbywają się pokazy światła i muzyki. W architekturze miasta możemy znaleźć wpływ art. nouveau, art. deco jak i socrealizm – wszystko pomieszane.

Po drodze na trzywierzchołkową górę Aragac oglądaliśmy tysiącletnie zabytki – klasztor Geghard, dwupiętrowy Norawank, Chor Wirap oraz Sanahin. Nad jeziorem Sewan czarny klasztor Sewanawank z IX wieku położony na stromym wzgórzu Ararat – święta góra Ormian- leży na terytorium Turcji, ale jest dobrze widoczna z okolic granicy z Turcją.

Po dotarciu pod Aragac nasz prelegent nie omieszkał wdrapać się na szczyt skąd podziwiał piękne widoki.

Wędrując dalej po Armenii zobaczyliśmy obserwatorium astronomiczne, najdłuższą kolejkę linową na świecie, skalne miasta na pograniczu z Górnym Karabachem, cmentarne ozdobne

Krzyże Kamienne, a także wodospad Shaki. Jak widać głównymi atrakcjami Armenii są klasztory zlokalizowane w przedziwnych i przepięknych miejscach. Kraj ten też może poszczycić się pięknymi, zapierającymi dech w piersiach widokami, a mieszkańcy dodają niesamowity klimat temu miejscu.

Po Armenii nastąpił czas na Gruzję. Państwo to położone jest na pograniczu Europy i Azji, na Kaukazie Południowym na wybrzeżu Morza Czarnego. Graniczy z Rosją, Turcją, Armenią i Azerbejdżanem. Kraj ten położony jest w zasadzie w całości w górach. Pan Franciszek w Gruzji był w 2018 r. Dostać się tam jest najprościej i najszybciej samolotem na lotnisko w Kutaisi. Stolicą Gruzji jest Tbilisi, ponad milionowe miasto pełne zabytków. Na filmie z wyprawy do Gruzji obejrzeliśmy w stolicy cerkiew  Cminda Sameba (Świętej Trójcy), jest to największa cerkiew na Kukazie dla 10 tys. wiernych, a potem potężną twierdzę Narikala z VI – VIII w. znajdującą się na wzgórzu Solonaki. Po pobycie w Tbilisi pan Franciszek udał się górską drogą w stronę góry Kazbek – jest to wygasły wulkan o wysokości 5054 m n.p.m. Pod Kazbekiem znajduje się duża baza dla wspinaczy, a także tablica ku pamięci naszych rodaków. Oczywiście szczyt został zdobyty przez pana Franciszka bez aklimatyzacji, a na górze jest pełno szczelin i lodu.

Na filmie z wyprawy zobaczyliśmy wiele różnych miejsc: twierdzę Ananuri z XVI w., modernistyczny pomnik przedstawiający byłe republiki radzieckie, skalne miasto Uplisciche z V w. p.n.e., miasto Gori – miejsce urodzenia Stalina, jaskinię Prometeusza, średniowieczne wieże obronne w Mwstii, czarny piasek na plaży nad Morzem Czarnym, piękną dolinę Truso, gruzińską drogę wojenną. Gruzja również słynie z dobrej kuchni i wspaniałych win.

Podczas naszej „wyprawy” do Gruzji zobaczyliśmy oszałamiające górskie krajobrazy i zabytki 1500 letniej kultury.

Po spotkaniu z naszym przewodnikiem pełni turystycznych wrażeń dyskutowaliśmy na ich temat podczas kawy i kołocza. Może ktoś z nas wybierze się zwiedzić Gruzję lub Armenię?

Grażyna Matwiejczyk